Forma umowy licencyjnej w prawie autorskim
Zgodnie z brzmieniem art. 60 Kodeksu cywilnego, „z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, wola osoby dokonującej czynności prawnej może być wyrażona przez każde zachowanie się tej osoby, które ujawnia jej wolę w sposób dostateczny (…)”.
W wyroku z dnia 26 lipca 2024 r. (XVII GW 86/23), Sąd Okręgowy w Gdańsku odniósł się do zagadnienia swobody
formy oświadczeń woli w kontekście przejścia autorskich praw majątkowych. W badanej sprawie powód domagał się udzielenia ochrony na podstawie art. 79 ust. 1 pkt 2, pkt 3 lit. b) u.p.aut. Powód stał na stanowisku, iż wykorzystanie przez pozwany związek
zawodowy siedmiu fotografii autorstwa powoda na potrzeby prezentowanej przez pozwanego wystawy miało miejsce bez zgody powoda i tym samym naruszyło przysługujące mu prawa autorskie. Sąd nie przychylił się do stanowiska powoda i oddalił powództwo w całości. Zdaniem Sądu strony sporu łączyła umowa licencji niewyłącznej, toteż pozwany związek był upoważniony
do korzystania z przekazanych przez powoda fotografii.
Co istotne, w związku z przekazaniem fotografii nie została spisana żadna umowa dotycząca ich wykorzystania. Z tego powodu, bacząc na treść art. 53 u.p.aut, Sąd wykluczył tezę, jakoby powód przeniósł na pozwanego prawa autorskie do zdjęć, gdyż dla takiej umowy ustawa zastrzega formę pisemną ad solemnitatem. Co się zaś tyczy umów licencyjnych, to, jak słusznie zauważył Sąd, zgodnie z art. 67 ust. 2 w zw. z art. 67 ust. 5 u.p.aut, wymóg zachowania formy pisemnej pod rygorem nieważności dotyczy tylko umowy licencji wyłącznej. Natomiast, zdaniem SO w Gdańsku, „powszechnie akceptowany w orzecznictwie SN
i sądów powszechnych jest pogląd o możliwości zawarcia umowy licencji niewyłącznej w sposób dorozumiany (per facta concludentia) zgodnie z treścią art. 60 k.c.”. Sąd ocenił, że zachowanie powoda w sposób dostateczny ujawniło jego wolę. W oczach Sądu wskazywało na nią m.in. to, że powód przekazał zdjęcia w formie plików w bardzo wysokiej jakości, co
umożliwiało wydrukowanie ich na planszach wystawienniczych w odpowiednio dużym formacie bez utraty jakości i ostrości fotografii (gdyby powód przekazał te zdjęcia – jak twierdził – tylko po to, aby archiwum posiadało informacje o zasobach zdjęciowych powoda, to, w ocenie Sądu, wystarczające byłoby przekazanie plików zapisanych w niższej jakości); również zastrzeżenie poczynione przez powoda, co do wykorzystania zdjęć („do celów związkowych”) w sposób
wystarczający ujawniło jego wolę. „Ze względu na rodzaj przekazanych utworów, determinujący
sposób ich eksploatacji, wyraźne określenie celów pozwanego Związku w jego statucie,
długoletnią współpracę między nim a powodem (…), ocena ta jest uzasadniona, nie sposób
bowiem przyjąć, by zastrzeżenie poczynione przy przekazaniu kopii fotografii do archiwum było
dla stron niejednoznaczne lub niezrozumiaJeśli zaś chodzi o obwarowanie z art. 41 ust. 2 u.p.aut., czyli obowiązek określenia pól
eksploatacji w licencji, to odnosząc się do tej kwestii Sąd powołał się na opinię Sądu
Najwyższego, zgodnie z którą „strony mogą w dowolny sposób określić zakres korzystania
z utworu przez nabywcę lub licencjobiorcę, byle tylko nie nasuwał on wątpliwości” (wyrok SN
z 14.09.2005 r., sygn. akt III CK 124/05) i za wystarczające uznał zastrzeżenie powoda co do
wykorzystania utworów dla „celów związkowych”.
Należy więc mieć na uwadze, iż zgodnie z polskim prawem, o ile tylko ustawa nie stanowi
inaczej, możliwe jest wyrażenie woli przy pomocy dowolnego znaku. Rozstrzygnięcie SO
w Gdańsku pokazuje, że w odniesieniu do udzielenia zezwolenia na korzystanie z utworu —
w sposób niewyłączny — skuteczne będzie złożenie dorozumianego oświadczenia woli, tj.
takiego, które jest złożone „poprzez inne środki przejawu woli, stosowanie do okoliczności
danego przypadku” [S. Grzybowski, (w:) System Prawa Cywilnego, t.1, Warszawa 1974, s. 539;
cyt. za: Z. Radwański, A. Olejniczak, Prawo cywilne — część ogólna, Warszawa 2019, s. 245].
Orzeczenie jest nieprawomocne.
ZADZWOŃ
+48 (58) 716 71 68
NAPISZ